Lalki, które staram się tworzyć często określa się lalkami waldorfskimi. Nie jest to do końca prawidłowa nazwa, gdyż właściwie są to lalki inspirowane lalkami waldorfskimi. Postaram się wyjaśnić, co kryje się za tym określeniem.
pedagogika waldorfska
Lalki waldorfskie wywodzą się z pedagogiki waldorfskiej lub pedagogiki Rudolfa Steinera. Pedagogika waldorfska swoją nazwę zawdzięcza fabryce „Waldorf-Astoria” w Stuttgarcie, przy której, na początku XX wieku, powstała szkoła dla dzieci robotników. Głównym celem szkoły waldorfskiej jest zrozumienie istoty człowieka i jego całościowego rozwoju, szczególnie przez wspieranie sfery intelektualnej, artystycznej i umiejętności praktycznych. Obecnie na całym świecie istnieje sporo szkół i przedszkoli waldorfskich. Dlatego można powiedzieć, że jest to jeden z najsilniejszych nurtów w tzw. alternatywnym nauczaniu.
szkoły waldorfskie
Co je wyróżnia? To uczenie przez działanie, priorytetowe wspieranie działalności artystycznej, nauczanie zintegrowane na poziomie szkoły podstawowej oraz podążanie za rytmem dnia, przyrody, świata. Szkoły stawiają na współpracę, czy indywidualizowanie kształcenia zgodnie z rozwojem i potrzebami uczniów. Brak tam ocen, podręczników, a nawet przedmiotów w zwyczajowym rozumieniu. Ponadto uczniowie dogłębnie studiują daną tematykę przez kilka tygodni, następnie przechodzą do kolejnego tematu/przedmiotu. Brzmi jak rewolucja w nauczaniu? Jednocześnie, czy nie przypomina wam to postulatów współczesnych reformatorów systemu edukacji? Tymczasem szkoły waldorfskie będą obchodziły stulecie istnienia w przyszłym roku.
lalki waldorfskie
Gdzie tu miejsce dla lalek waldorfskich i jak to się z nimi wiąże? Otóż w centrum zainteresowania tej pedagogiki jest rozwój kreatywności i wyobraźni dzieci. Rudolf Steiner ujął to tak: „Możesz zrobić dziecku lalkę z serwetki lub chusteczki, z dwóch rogów zrobisz nogi, z kolejnych dwóch ręce, węzeł na głowę, oczy, nos i usta namalujesz atramentowymi kleksami … dziecięca wyobraźnia doda całą resztę”. Steiner zachęcał by dzieci tworzyły same swoje proste zabawki z materiałów znalezionych w domu, ponownie wykorzystanych. Wszystko to sprawia, że nie ma jednego uniwersalnego stylu lalek waldorfskich, każda będzie inna w zależności od umiejętności twórcy i wybranego tworzywa. Co więcej, prostota tych zabawek stymuluje dziecięcą wyobraźnie i nie stawia żadnych granic kreatywności.
Oczywiście od lalek – chusteczek wytworzonych przez same dzieci jeszcze daleka droga do współczesnych lalek inspirowanych lalkami waldorfskimi. Szczególnie do ich najbardziej wysublimowanych form będących lalkami kolekcjonerskimi. Jednak nic nie ogranicza wyobraźni i kreatywności twórcy oprócz jego własnych umiejętności, prawda? Oznacza to, że każdy może spróbować tworzyć, najlepiej wraz z dzieckiem, jeśli przy okazji powstanie ukochana zabawka, tym lepiej, jeśli nie to radość ze wspólnego działania będzie wystarczającą „nagrodą”.
Tutaj jedna z moich lalek waldorfskich – Łucja
Tu przeczytasz o wielkości lalek waldorfskich
Tu przeczytasz o najlepszych twórcach lalek waldorfskich: część 1
i część 2
